Syntetyczne paliwo wolne od emisji CO2 jest ciekawą alternatywą dla elektromobilności. Okazuje się, że to co dla wielu osób wydaje się fikcją jest całkiem realną rzeczywistością. Porsche i międzynarodowi partnerzy we współpracy z chilijską firmą wykonawczą Highly Innovative Fuels (HIF) rozpoczęli przemysłową produkcję paliw syntetycznych. 20 grudnia, w obecności chilijskiego ministra energii Diego Pardowa, w Punta Arenas (Chile) oficjalnie otwarto pilotażową fabrykę „Haru Oni”. Barbara Frenkel i Michael Steiner, członkowie zarządu Porsche, uroczyście zatankowali Porsche 911 pierwszym wyprodukowanym tam paliwem syntetycznym. E-paliwa, wytwarzane z wody i dwutlenku węgla przy wykorzystaniu energii wiatru, umożliwiają niemal neutralną pod względem emisji CO2 pracę silników benzynowych.
W fazie pilotażowej planuje się produkcję e-paliw na poziomie około 130 tys. litrów rocznie. Początkowo paliwo ma być wykorzystywane w projektach demonstracyjnych, takich jak Porsche Mobil 1 Supercup, oraz w ośrodkach Porsche Experience Center. Po fazie pilotażowej nastąpi pierwsze skalowanie projektu, w ramach którego – do połowy dekady – przewidywana produkcja w Chile wzrośnie 55 milionów litrów rocznie. Około dwa lata później moce produkcyjne mają wynieść już 550 mln litrów.
Południe Chile oferuje idealne warunki do produkcji e-paliw – wiatr wieje tam przez około 270 dni w roku i umożliwia pracę turbin wiatrowych z pełną mocą. Co więcej, Punta Arenas znajduje się w pobliżu Cieśniny Magellana. Syntetyczne e-paliwo może być transportowane z portu Cabo Negro na cały świat, tak jak tradycyjne paliwa, i dystrybuowane z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury.