Auto w Pracy

Slideshow Image

Samochód koncepcyjny zawsze budzi zainteresowanie. Każdy chce wiedzieć jak wkrótce będą wyglądać samochody. Często jest to tylko pokaz możliwości, albo wizja która nigdy nie trafi do produkcji. Część takich modeli ma więcej szczęścia i po kilku korektach stają się modelami produkowanymi seryjnie.

Najnowszym modelem koncepcyjnym, który doczekał się seryjnego wcielenia, jest Nissan Xmotion. Samochód koncepcyjny Xmotion, który został zaprezentowany na targach motoryzacyjnych 2018 North American International Auto Show, ma cechy bardzo nawiązujące do tradycyjnego SUV-a – wysoką sylwetkę, funkcjonalne proporcje, masywne błotniki oraz felgi i opony przeznaczone do jazdy w każdym terenie. Xmotion („cross motion”), jak sama nazwa wskazuje, krzyżuje ze sobą japońską kulturę i tradycyjne rzemiosło z praktycznością w amerykańskim stylu i technologią nowej generacji – Nissan Intelligent Mobility. Jego wersją produkcyjną jest trzecia generacja Nissana Rogue.

W seryjnym modelu Rogue te elementy stylistyczne składają się na wzornictwo zachęcające do przeżywania przygód całą rodziną. Być może najbardziej interesującą transformacją była ewolucja polegająca na rozdzieleniu pojedynczych przednich świateł w kształcie bumerangu na dwa elementy świetlne. Do produkcji nie weszły co prawda tylne drzwi otwierające się „pod wiatr”, ale tradycyjne drzwi boczne z tyłu w nowym Rogue otwierają się pod kątem prawie 90 stopni, co bardzo ułatwia pasażerom w każdym wieku wsiadanie do auta.

Nissan Resonance Concept jako koncepcja charakteryzował się spektakularnymi rozwiązaniami stylistycznymi, które miały się stać znakami rozpoznawczymi wzornictwa Nissana na kolejne lata. Koncepcyjny model zwracał uwagę mocno wyeksponowanym motywem litery V na kracie wlotu powietrza oraz wąskim czarnym pasem w górnej części słupka D, wywołującym wrażenie dachu zawieszonego w powietrzu. Rozwiązanie to Nissan stosował nie tylko w crossoverach, ale także w najnowszych sedanach z tego okresu, takich jak Versa i Sentra.

W trzeciej generacji Nissana Murano można było odnaleźć założenia tej koncepcji, w tym reflektory w kształcie bumerangu i wspomniany „lewitujący” dach. Produkcyjną wersję Murano wyróżniało także wnętrze, zaprojektowane może nawet jeszcze odważniej niż kabina koncepcyjnego Resonance.

Nissana JUKE pierwszej generacji, wprowadzony na rynek w 2009 r., był stylistyczną sensacją.

Zapowiadający drugą generację Nissan Gripz Concept wzbudził jeszcze większe emocje. Nadwozie koncepcyjnego crossovera zaprojektowano w Europie, natomiast inspirowane wzornictwem rowerowym wnętrze opracowali projektanci z Japonii. Efekt globalnego wysiłku zaprezentowano jesienią 2019 r.

Nissan JUKE zadebiutował jednocześnie w sześciu europejskich miastach. Media i klienci z aplauzem przyjęli wyrazistą stylistykę, wnętrze godne samochodu z wyższego segmentu i zaawansowane wyposażenie technologiczne, w tym systemy ProPILOT i NissanConnect oraz nagłośnienie Bose Personal Plus z głośnikami zintegrowanymi z zagłówkami przednich foteli.

Chociaż produkcyjny Nissan Kicks zadebiutował dopiero dwa lata po prezentacji modelu koncepcyjnego w Sao Paulo, to zważywszy na stopień zachowania stylistyki i detali, warto było poczekać. Wersja koncepcyjna i produkcyjna dzieliły nawet podobny schemat kolorystyczny inspirowany Brazylią: szare nadwozie z pomarańczowym dachem.

Nissan Kicks, wprowadzony na rynek najpierw w Ameryce Południowej, trafił następnie na wiele innych rynków świata. Nabywcy cenią go za rozmiary, atrakcyjny stosunek ceny do wartości, wyposażenie z zakresu technologii, świetne walory użytkowe oraz możliwość personalizacji według własnych upodobań.

Niektóre samochody koncepcyjne zdradzają coś więcej niż tylko wygląd kolejnych modeli produkcyjnych. Nissan IDS Concept obiecywał nową wersję przyszłości, w której samochód elektryczny nie tylko świetnie się prowadzi, ale może nawet prowadzić się sam, naśladując styl jazdy i preferencje kierowcy.

Debiutujący dwa lata później Nissan LEAF drugiej generacji zaoferował nowe doświadczenia związane z prowadzeniem samochodu dzięki technologiom ProPILOT i e-Pedal, nowy styl wnętrza i nadwozia, więcej opcji personalizacji w celu dostosowania wrażeń z jazdy samochodem elektrycznym do potrzeb każdego kierowcy oraz rozszerzone opcje łączności. Doceniany przez klientów system ProPILOT pomaga kierowcy w kontrolowaniu odległości od pojazdu poprzedzającego, utrzymuje samochód pośrodku pasa ruchu, a w razie potrzeby inicjuje hamowanie. e-Pedal pozwala kierowcy kontrolować przyspieszanie i zwalnianie za pomocą jednego pedału – przyspieszenia – dzięki czemu jazda jest mniej stresująca.

Nissan jest pionierem na masowym rynku zelektryfikowanych samochodów, począwszy od elektrycznego modelu LEAF pierwszej generacji, poprzez elektrycznego dostawczego e-NV200, aż po bestsellerowe modele z napędem e-POWER  czyli Note i Serena. Teraz świat oczekuje kolejnego odważnego posunięcia.

Odpowiedzią jest Ariya Concept, w której Nissan od podstaw zmienia podejście do segmentu crossoverów, proponując fascynujące rozwiązania stylistyczne, udogodnienia w przestronnym wnętrzu i osiągi godne samochodu sportowego. Nawet tak tradycyjny element jak krata wlotu powietrza przeistoczył się w intrygującą „tarczę” skrywającą ważne elementy technologii wspomagającej kierowcę ProPilot.