Świat się zmienia, a w motoryzacji to już całkiem rewolucja. Może nie każdy to widzi, bo samochód dalej wygląda jak samochód, a prawdziwa rewolucja jest tam gdzie wzrok nie sięga. Wiele znaków wskazuje, iż niedaleka przyszłość to samochody elektryczne, wodorowe lub nowy rodzaj paliwa o którym jeszcze niewiele wiemy. Tak czy inaczej, motoryzacja będzie całkiem inna, a to pociąga za sobą cały szereg zmian, które dotyczyć będą każdego, nawet tych, którzy samochodów nie będą posiadać.  Inne samochody wymagają też innej infrastruktury, więc świat wokół nas będzie się zmieniać.

Jak przeprowadzić taką rewolucję, aby nie była szokiem i jeszcze miała szansa się udać ? Trzeba do niej przekonać klientów, a że największym klientem w Polsce są firmy, więc coroczny event „Electric Day” jest strzałem w dziesiątkę.

Electric Day jest miejscem gdzie elektromobilność spotyka się z użytkownikami, a w zasadzie to osobami które odpowiadają za zakup i użytkowanie samochodów w firmach. W jednym miejscu można zapoznać się z prawie całą ofertą rynku samochodów w naszym kraju. Nie tylko zapoznać, ale co ważniejsze, można sprawdzić je w ruchu. Event organizowany jest na torze w Słomczynie, co stwarza warunki do bezpiecznego testowania samochodów. W tym  roku, na uczestników czekało ponad 150 samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym. Różne segmenty, od aut popularnych do luksusowych. Były też samochody dostawcze, więc każdy bez problemu znalazł ofertę dla siebie.

Organizatorzy zadbali, aby zaprezentować samochody w różnych aspektach. Były próby na torze, była także możliwość wyjechania autem na indywidualny przejazd w rzeczywistych warunkach drogowych.   

Jak wcześniej wspomniałem, zmiany dotyczą nie tylko samochodów, ale też i infrastruktury. Zamiast stacji benzynowych, do „tankowania” pojazdów elektrycznych potrzebne są punkty ładowania. Z taką ofertą również można było się zapoznać.  Pomimo, iż samochody z alternatywnym źródłem napędu, wyglądają tak samo jak klasyczne auta spalinowe to jest kilka rzeczy o których warto wiedzieć przed zakupem. Chociażby to, iż dedykowane są do nich inne opony, o czym też dowiemy się na takich spotkaniach.

Oczywiście na takim wydarzeniu nie mogło zabraknąć premierowych pokazów. W tym roku, Renault, Stellantis i Mercedes zaprezentowały swoje najnowsze modele.  Nowością jest też udział producentów z dalekiego wschodu. Maxus, BYD i Foton dla wielu osób, to ciągle egzotyczne nazwy. Teraz była okazja poznać je bliżej.

Electric Day jest doskonałą reklamą nowych rozwiązań. Co prawda na tego typu imprezach poznamy elektromobilność od najlepszej strony, ale na początek to dobry punkt startu do dalszego poznania. Warto przyjechać, a potem sprawdzić takie pojazdy na testach we własnej firmie.

Tekst i zdjęcia: Dariusz Pastor