Taka historia wydarzyła się 100 lat temu. Jerzy Jeliński wraz z trójką towarzyszy-harcerzy w 1926 roku wyruszył Fordem T w podróż dookoła świata. Samochód posiadał wiele udoskonaleń i wyjątkowe nadwozie zbudowane w Warszawie.
Początkowo śmiałkowie mieli ruszyć w podróż rowerami, później koncepcja wyprawy zmieniła rowery na motocykle, aby ostatecznie zdecydować się na samochód. Postanowiono też, że wyprawa będzie ekspedycją harcerską – dzięki temu udało się zyskać pomoc przed i w czasie podróży.
Podróżnicy zdecydowali się na zakup podwozia Forda T. Kosztowało ono 1000 zł, co jak na polskie warunki nie było małą kwotą. W latach 20. ubiegłego wieku bardzo dobra pensja wysoko postawionego urzędnika państwowego wynosiła 200-300 zł miesięcznie.
Podwozie Forda T zostało zamówione w warszawskiej firmie Elibor SA, której siedziba mieściła się przy ulicy Wolskiej. Warto dodać, że spółka ta w ramach swojej działalności handlowej zajmowała się przez jakiś czas montażem modelu T w Warszawie. W sumie powstało 260 sztuk „polskich” Fordów. Budowę nadwozia zlecono Centralnym Warsztatom Samochodowym. Podwozie Forda T została uzbrojone w nadwozie polskiego autorstwa. Nie wiadomo dokładnie kto był projektantem, ale za budowę auta odpowiadał między innymi inżynier Tadeusz Tański, twórca między innymi pierwszego polskiego samochodu pancernego Ford FT-B opartego na podwoziu Forda T.
Podwozie Forda T zyskało ręcznie zbudowane nadwozie, które miało tylko jedne drzwi znajdujące się po prawej stronie.
Charakterystyczny tył nawiązywał do kształtu ówczesnych samolotów. We wnętrzu auta znalazło się miejsce do spania dla dwóch podróżników – pozostała dwójka miała spać w namiocie. Polscy konstruktorzy zadbali o dodatkowe miejsce na bagaż, powiększyli zbiorniki paliwa, przygotowali wygodne piankowe fotele, a koło zapasowe umieścili pod podłogą, za tylną osią.
Pierwsza polska – jak głosił napis na boku auta – „Ekspedycja Harcerzy Polskich samochodem Forda naokoło świata” rozpoczęła się na początku września 1926 roku. Przeróżne zdarzenia spowodowały, że do celu dotarł tylko jeden harcerz, ponieważ pozostali z różnych powodów zrezygnowali.
Replikę opisywanego Forda T-CWS można od września 2023 roku oglądać w Muzeum i Centrum Ruchu Harcerskiego.