Ford Puma Gen-E został wyposażony w baterię o pojemności 43 kWh, co mogłoby wydawać się wartością mocno zaniżoną. Ford postanowił udowodnić, że jest to w pełni wystarczająca pojemność. Silnik generuje 123,5 kW/168 KM mocy i dysponuje momentem obrotowym wynoszącym 290 Nm, co przy masie auta 1563 kg daje całkiem dobre osiągi. Prędkość maksymalna wynosi co prawda 160km/h, ale przyśpieszenie od 0 do 100km/h zajmuje zaledwie 8 sekund. Czy połączenie dobrych osiągów i małej baterii to dobry pomysł ? Ford twierdzi, że tak, pod warunkiem, że auto będzie charakteryzować się niskim zużyciem energii.
Ford Puma Gen-E ma być mistrzem oszczędności. Zużycie energii w miejskim ruchu może wynieść nawet poniżej 10kWh na 100 km, co pozwoli na przejechanie 500 km na jednym ładowaniu. Takie niskie zużycie energii jest skutkiem zastosowanym zaawansowanym technologiom, w które wyposażono ten model. Jedną z nich, na którą warto zwrócić szczególna uwagę jest system «one-pedal». Dzięki tej funkcji możemy kontrolować auto - przyspieszać i zwalniać – bez użycia pedału hamulca. Pozwala to podczas zwalniania na znaczne odzyskiwanie energii, co przekłada się bezpośrednio na jej niższe zużycie w ruchu miejskim.
Ale Puma Gen-E to nie tylko mistrzyni w ruchu miejskim. To także najkorzystniejsze, średnie zużycie energii w tej klasie pojazdów, wynoszące zaledwie od 13,1 kWh/100 km. Tak energooszczędne zarządzanie energią pozwala na pokonanie dystansu na jednym ładowaniu według norm WLTP do 376 km, a przy włączonym trybie ECO (maksymalna prędkość ograniczona do 105 km/h) nawet powyżej 400 km.
Baterie można ładować na szybkich ładowarkach o mocy do 100 kW