Najnowszego Aston Martin DB11 to tradycja i nowoczesność. Już na pierwszy rzut oka widać kontynuacje serii DB. Oczywiście w nowej jeszcze ciekawszej formie, odpowiedniej do XXI wieku. W porównaniu z DB9 nowy Aston jest dłuższy, szerszy, wyższy i ma większy rozstaw osi, co oczywiście przekłada się na ilość miejsca w środku. Uzyskano również 270 litrów przestrzeni na bagaż. O jakości materiałów nawet nie trzeba się pytać, bo w tej klasie muszą być na najwyższym poziomie. Kierowcę wspiera nowoczesna technika. 12 calowy wyświetlacz, czytanie znaków czy obsługa gestów to normalne wyposażenie Astona. Zabawa zaczyna się przy wyborze opcji, a możliwość konfiguracji pojazdu jest olbrzymia.
DB 11 nie byłby tak ekscytującym pojazdem gdyby nie zapewniał odpowiednich osiągów. O to dba podwójnie doładowana, 5,2-litrowa V12 o mocy 608 KM i 700 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Nowy silnik osiąga maksymalną moc przy 6500 obrotów na minutę, moment dostępny jest już przy 1500 obrotów. Silnik współpracuje z ośmiobiegową automatyczną skrzynią ZF, która przekazuje moc na koła tylnej osi. W efekcie samochód rozwija prędkość maksymalną 322km/h, a od 0 do 100km/h rozpędza się w 3,9s.
Sugerowana cena detaliczna zaczyna się od £ 154.900 w Brytanii, € 204.900 w Niemcy2 i 211.995 $ w USA. Pierwsze dostawy samochodu DB11 mają się rozpocząć w czwartym kwartale 2016 roku.
