Auto w Pracy

Slideshow Image

 

Co jest w SUV, że pokochali je klienci? Na pewno nie to co oferowali protoplaści tego segmentu, czyli terenówki. Trudno w SUV szukać zdolności do offroadu.  Dobrze jeżeli jest napęd na cztery koła, a jeżeli działa w miarę poprawnie to rewelacja. Można zjechać z asfaltu i na niego wrócić.

Głównym atutem tego segmentu jest jego postrzeganie przez klientów. Nie zawsze te wyobrażenia mają potwierdzenie w rzeczywistości, ale klient nie musi tego wiedzieć. Działy marketingu pracują nad wizerunkiem SUVa, jako pojazdu bezpiecznego, wygodnego i prestiżowego.

Duży pojazd, to znaczy bezpieczny, przynajmniej dla jego użytkowników.  Potężne terenówki na ramie i ze stalowymi zderzakami, w spotkaniu z planktonem drogowym często wychodziły bez większych strat.  Tylko, że w SUV-ach tych elementów już nie ma. Został wygląd bardziej masywny od osobówek. Uczciwie trzeba jednak przyznać, że wyższa pozycja kierowcy to lepsza widoczność,  a napęd 4x4 w gorszych warunkach atmosferycznych to pewniejsze prowadzenie auta. Więc jednak punkty na plus.

Funkcjonalność  i komfort. To mocna strona SUV-a.  Wyższe nadwozie, daje poczucie obszerności wnętrza. Piąte drzwi z tyłu pozwalają w razie potrzeby przewozić spore gabaryty. Samochód może być małą bagażówką, pojazdem rekreacyjnym,  czy autem na co dzień jak również samochodem reprezentacyjnym.  Komfort zapewniony,  to nie jest terenówka.

Pierwsze SUV nie były najtańszymi pojazdami, więc ich posiadanie było potwierdzeniem statusu społecznego. Dzisiaj SUV to gatunek występujący niemal w każdym segmencie, od pojazdów kompaktowych do segmentu premium.